20 letni środkowy pomocnik, Radosław Romanowski, od nowego sezonu będzie bronił barw Promienia Żary. Po sobotnim meczu sparingowym, a jednocześnie debiucie w nowych barwach w których strzelił bramkę przeciwko Pogoni Przyborów, postanowiliśmy chwilkę z nim porozmawiać.
Gdzie wcześniej grałeś?
– Grę w piłkę zaczynałem w Budowlanych Lubsko, później była Iskra Jabłoniec, Stal Jasień, Błękitni Zabłocie i ponownie Lubsko. W Budowlanych spędziłem ostatnie dwa lata i bardzo dużo im zawdzięczam.
Jak trafiłeś do Promienia?
– Klub wyraził zainteresowanie moją osobą, spotkaliśmy się, porozmawialiśmy. Śledzę poczynania sportowe Promienia. Promień od dwóch sezonów jest bardzo wysoko w tabeli ligowej. Motywuje mnie cel drużyny – walka o awans.
Znałeś już wcześniej kogoś z Promienia?
– W Błękitnych Zabłocie grałem z Olgiem Frankovychem. Znam się również bardzo dobrze z Rafałem Rogalskim.
Dzisiaj zagrałeś pierwszy mecz w barwach Promienia. Jak Ci się grało w nowej drużynie?
– Myślę, że było całkiem dobrze. Potrzeba mi i drużynie trochę czasu żeby się zgrać i jestem przekonany, że naprawdę będzie to dobrze wyglądało.
Jak ocenisz sparing z Pogonią Przyborów?
– Mecz był wyrównany. Przeciwnicy mieli swoje sytuacje, lecz to my byliśmy bardziej skuteczni. Cieszę się za zwycięstwa.
Zagrałeś dzisiaj pierwszy raz i od razu strzeliłeś bramkę. Myślisz, że to będzie dobry prognostyk na przyszłość. Był to udany debiut?
– Mam nadzieję że tak. Chciałbym dla Promienia strzelić jak najwięcej bramek i pomóc drużynie w awansie.
Dziękuję za rozmowę
rozmawiał, Tomasz Chmielewski